Szukam kogoś kto mnie zdominuje
Ps. Jak coś to jestem do 24:30 a później idę do domu.
Jestem już w parku na Zwycięstwa i jedynie o czym marzę to żeby usłyszeć jak się zbliżasz w swoich obcasach/szpilkach. Będę siedzieć na ławce. Jak nie wiesz jak zagadać to rzuć hasłem liż buty a ja już będę wiedział. Ewentualnie jak się boisz że ktoś nas zobaczy to mogę zaoferować własną piwnice.
Brak tutaj ludzi realnych niestety
Ktoś chętny się dzisiaj spotkać o 24 w parku na Zwycięstwa za kościołem o północy?
Szukam Pani lub Trans Pani która mnie zdominuje i zrobi oraz wykorzysta jak będzie chciała.
Ktoś chętny zgwałcić młodziaka? Szukam kobiet jak i trans które zabawią się ze mną w parku jakimś ciemnym zaułku.
Cześć. Na wstępie chciałbym zacząć że pytanie jest kierowane bardziej do strony kobiecej niż męskiej ale chętnie też poznam męski punkt widzenia. Hmm idzie lato albo w sumie już przyszło. Zaczęły się robić ładniejsze i cieplejsze dni. "CO RAZ WIĘCEJ KOBIET ODKRYWA SWOJE NOGI I STOPY ZAKŁADAJĄC KLAPKI, SANDAŁY ITP.". Cóż nie mam zamiaru ukrywać że od dawna jestem fetyszystą damskich stóp. Piękne i zadbane stopy zawsze zwracały moją uwagę plus oczywiście piękne buciki, klapki itp. No i tu mi siedzi pytanie do kobiet. Lubicie jak faceci patrzą się na wasze stopy. Wolicie widzieć to że to właśnie robią czyli się patrzą czy po prostu dyskretne spojrzenie. A może wolicie nie myśleć o tym że ktoś może patrzeć na wasze stopy? Ostatnio też mi wpadła taka myśl do głowy i się zastanawiam czy powinienem się za to biczować. Z stąd też pytanie do panów którzy posiadają taki fetysz. Czy robicie coś podobnego oraz czy czujecie się z tego powodu np zbokami? Lub z tego powodu macie jakieś problemy pod tytułem że to nie jest normalne itp? Kiedyś nie akceptowałem tego fetyszu i też samego Siebie przez to. Dodatkowo siedzi mi jeszcze jedno pytanie w głowie. Co gdyby taki załóżmy fetyszysta by podszedł do was kobiet np w parku na przystanku itp i po prostu powiedział prosto w oczy że macie śliczne nogi lub stopy. Czy to wciąż komplement czy jednak już jakieś niemoralne? No właśnie i ta granica. Wiem że dla każdej osoby jeśli chodzi o kwestie związane z moralnością i jej granicą są inne więc też ciekawi mnie co by przykładowy mężczyzna lub kobieta musiał/a by powiedzieć żeby może z miłego komplementu wyszedł by zboczony i nie na miejscu komplement? Ps. Zapraszam do miłej dyskusji i wymiany poglądów a i może ktoś już miał doświadczenie z tego typu sytuacjami i będzie mógł coś więcej powiedzieć.
Ktoś chętny zapiąć dwumetrowego chłopa na smycz i sprawić by czuł się uległy
Poszukiwana osoba TRANS/zadbany CD którzy mieliby ochotę na młodego i uległego. Szukam osób które chciałyby mi najchętniej przeryć buźkę i gardło.